Stowarzyszenie Góra Mieszkańców » Międzygminne schronisko – ratunek dla zwierząt czy biurokratyczna pułapka?

6 lutego 2025 roku w Ratuszu Gminy Góra Kalwaria odbyła się debata dotycząca utworzenia Związku Międzygminnego, który miałby przejąć prowadzenie schroniska dla zwierząt w Czaplinku. Spotkanie zgromadziło przedstawicieli władz gminy, radnych, członków Stowarzyszenia Zwierzęta Górą oraz właściciela schroniska Primavet, lekarza weterynarii Dariusza Różyckiego. Dyskusja koncentrowała się wokół problemu zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom oraz poszukiwania najlepszego rozwiązania na przyszłość.

Dlaczego to takie ważne?

Gminy mają ustawowy obowiązek zajmowania się bezdomnymi zwierzętami, co obejmuje ich odławianie, zapewnienie im schronienia oraz podstawowej opieki weterynaryjnej. Podstawę prawną stanowi ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U. 2023 poz. 1580), której art. 11 ust. 1 nakłada na gminy obowiązek zapewnienia opieki nad bezdomnymi zwierzętami oraz ich wyłapywania.

Z kolei ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. 2023 poz. 1469) określa, że prowadzenie schroniska dla zwierząt wymaga uzyskania zezwolenia wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego dla miejsca działalności. Przepisy te wskazują, że gmina może realizować ten obowiązek samodzielnie lub poprzez współpracę z innymi gminami.

Sytuacja w Górze Kalwarii jest szczególnie skomplikowana, ponieważ brakuje alternatywnych schronisk w okolicy. Jeśli schronisko w Czaplinku zostałoby zamknięte, gmina nie miałaby gdzie umieszczać zwierząt. Schronisko w Celestynowie działa przy Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami, co uniemożliwia mu startowanie w przetargach, a placówka w Warszawie na Paluchu nie podpisuje umów z gminami spoza swojego najbliższego sąsiedztwa.

Problemem są także koszty. Wiele gmin zleca prowadzenie schronisk podmiotom prywatnym, ale raporty Najwyższej Izby Kontroli wskazują, że gminne placówki działają lepiej, przestrzegają przepisów i zapewniają zwierzętom wyższy standard opieki. Przejmując schronisko, gmina mogłaby nie tylko obniżyć wydatki, ale także mieć większą kontrolę nad jego funkcjonowaniem.

Debata, liczby i… prywatne rozmowy

Spotkanie rozpoczęła Anna Smereczyńska ze Stowarzyszenia Zwierzęta Górą, która szczegółowo omówiła obowiązki gmin w zakresie opieki nad zwierzętami oraz przedstawiła wnioski z raportu NIK. W swojej prezentacji podkreśliła, że prowadzenie schroniska przez samorząd może przynieść oszczędności i zwiększyć efektywność zarządzania. Następnie głos zabrała Monika Radzikowska, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, przedstawiając szczegółowe analizy finansowe oraz możliwe modele współpracy między gminami.

Wśród radnych temat wywołał mieszane reakcje. Część skupiła się na aspektach finansowych i dopytywała o potencjalne koszty oraz źródła finansowania. Inni, jak radna Justyna Piotrowska-Szczypińska, postanowili przeznaczyć czas debaty na sprawy, które – najwyraźniej – wydawały im się istotniejsze. Zamiast wysłuchać przedstawicieli stowarzyszenia, postanowiła zagadnąć panią skarbnik i prowadzić z nią rozmowę niezwiązaną z tematem spotkania. Jakie będą efekty jej zaangażowania? Można przypuszczać, że w odpowiednim czasie przekaże „niezbędną wiedzę” swoim kolegom i koleżankom klubowym, a kiedy nadejdzie moment podejmowania decyzji, oni zagłosują „świadomie”. Czy dobrze? Czas pokaże.

Co dalej?

Podsumowując debatę, zastępca burmistrza Mateusz Baj zapowiedział podjęcie kolejnych kroków w kierunku utworzenia związku międzygminnego. Planowane są konsultacje z innymi gminami, które mogłyby wziąć udział w przedsięwzięciu, a także opracowanie szczegółowej propozycji rozwiązania. Kolejne spotkanie w tej sprawie zaplanowano na połowę marca. Przejęcie schroniska przez gminy to szansa na poprawę losu bezdomnych zwierząt i bardziej efektywne wykorzystanie środków publicznych.

Decyzja nie będzie jednak łatwa – wymaga zaangażowania, współpracy między gminami i, co najważniejsze, rzeczowej debaty opartej na faktach, a nie prywatnych rozmowach podczas posiedzeń. Czy utworzenie Związku Międzygminnego to dobre rozwiązanie? Czy gmina powinna przejąć schronisko i sama zadbać o los bezdomnych zwierząt? Czekamy na Wasze opinie!